Już spakowani (jej ile tego jest, no ale auto ponoć jest z gumy), większość rodziny śpi, a ja kończę załatwiać wszystkie sprawy i zaraz też na...
Wyjazdy urlopowe
Wróciliśmy wczoraj, pora więc na krótkie i szybkie podsumowanie wyjazdu. Biegaliśmy na nartach przez około 18 godzin i łącznie zrobiliśmy 111km. Nie jest to mało jak...
Niestety wszystko, co dobre, szybko się kończy. Trzeba wracać. Jako że wybraliśmy powrót w sobotę, to nie musieliśmy się jakoś strasznie spieszyć. Pogoda piękna, tylko zimno,...
Wstawanie staje się dla nas z dnia na dzień coraz cięższe. No ale jakoś po 9.00 się udało, a Kret w ramach bycia dobrym mężem pojechał...
Strzelało, waliło itp. zarówno sporo przed północą, jak i długo po niej. Cóż, niektórzy ludzie lubią puszczać kasę z dymem… My wstaliśmy w Nowym Roku o...
Udało nam się wstać rano i nawet sprawnie wyjechać w kierunku na „Horni Miseczki”. Pośpiech był wskazany, bo chcieliśmy załapać się na górny parking (zawsze 4km...
Dziś, zgodnie z założeniami, pojechaliśmy do Liberca na zakupy. Jak pewnie nie wiecie nasz dzisiejszy punkt docelowy jest organizatorem lutowych Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym i...
Dziś znowu było zimno (-11C) i słonecznie, a że wstaliśmy odpowiednio wcześnie, to dojechaliśmy na Jizerkę autem i podglądaliśmy na przykładzie Czechów, jak „to” się robi...
Po „wspaniałych” mistrzostwach Polski w biathlonie udaliśmy się sami pobiegać. Dziś padło na Jizerkę, niestety, a może i stety już w Horni Polubny miejscowa straż miejska...
Pogoda zrobiła psikusa i od rana było słonecznie i mroźno -11,5C. Z trudem wstaliśmy, ale już o 9.30 udało nam się wyjechać z campingu i jeszcze...
Dziś rano znowu było -4C. Po wczorajszym zrobiliśmy sobie leniwy dzień. Powolne wstawanie, długie śniadanie i wreszcie poszliśmy na spacer. Pozwiedzaliśmy miasto, zobaczyliśmy skocznię i wodospad,...
Dziś rano było tylko -4C i nie dość, że nie wiało, to i słońce było widać. Zapowiadał się fajny dzień… Po śniadanku ruszyliśmy na miasto zrobić...
No i pierwszy dzień polskich świąt za nami. Piszę polskich, bo tu jest jednak trochę inaczej. Jeśli juz sklepy są zamknięte, to 24 i 25 grudnia....
Dziś od rana załatwialiśmy pilne sprawy: * – Piec w domu (jak się tego używa?), * – Kartę prepaid, która da nam Internet, * – Małe...