Podsumowanie
To był nasz najdłuższy wyjazd na narty do tej pory. Nocleg trafił się nam jak nigdy, nie dość że super...
To był nasz najdłuższy wyjazd na narty do tej pory. Nocleg trafił się nam jak nigdy, nie dość że super...
Już wczoraj wynieśliśmy część rzeczy do auta by dziś zabrać się w jednym kursie. Oczywiście od rana padał śnieg. Zjedliśmy...
Znów dotarliśmy do Hornych Miseczek, tylko tym razem poszłam zdobywać inną część tras biegowych. Karkonoska magistrala nie była może tak...
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Wiedzieliśmy że w sobotę może być więcej chętnych na narty i parking na...
Znów udało się zawitać do Hornych Miseczek na biegówki. Pogoda od rana była mocno depresyjna – pochmurno, z tendencją do...
Dziś się ociepliło i już rano temperatura pokazywała +1C, nadal było pochmurno a w gratisie dostaliśmy mgłę. Wydawało się że...
Dziś czekały mnie dwa kilometry podejścia pod górę – najpierw na Hromovkę, a stamtąd na Svatego Petra, w butach yetiego....
Pierwszy raz na dłużej niż 15min mieliśmy słońce na wyjeździe !! Znowu pojechaliśmy autem do Szpinderowego Młyna, tym razem obyło...
Z racji opóźnionego odjazdu z domu i dłuższego dojazdu ta wycieczka rozpoczęła się dopiero o 11.30. Było mało czasu, warunki...
Jako że po kopaniu auta byliśmy mocno opóźnieni to nie robiliśmy sobie nadziei na długą jazdę na nartach. Pod wyciąg...
Po nocnych opadach pojawiło się 30cm nowego śniegu, po śniadaniu obsługa hotelu zabrała się za usuwanie śniegu (było tego prawie...
Po południu jak to mamy w zwyczaju, jedziemy dokarmić młodego. Dziś padło na pizzę w Rokytnicach nad Jizerou. Niby 18km,...
Tego dnia, po wcześniejszej rozgrzewce, postanowiłam zaliczyć najdłuższą trasę 15 km w Hornych Miseczkach: Horne Miseczky – Rovinka – Horne...
Drugi dzień jeździliśmy po „niedzwiadku”, pogoda była dziś dużo gorsza, sił też już mniej jakby. Zaczęliśmy ok 10, padający śnieg...
Śniadanie było od 8:00, więc za długo nie pospaliśmy. Na parkingu pod wyciągiem byliśmy po 9:00, a pierwsze zjazdy zaczęliśmy...