Dziś wybraliśmy się nad drugie jeziorko w okolicy. Ambitne plane dopłynięcia tam supem zniweczyla różnica poziomów i elektrownia wodna 😉 Było zatem pompowanie przed pływaniem. Jezioro...
Wyjazdy urlopowe
Po nocnych opadach ranek nie zachęcał do wycieczek na plażę. Pograliśmy trochę w gry planszowe i wpadliśmy na pomysł wycieczki samochodowej. Najpierw pojechaliśmy do Attersee szukać...
Dziś znowu nasze pogodynki nie trafiły z prognozą, dzięki temu mieliśmy okazję zobaczyć jezioro z innej strony. Na plaży pusto, na jeziorze pusto, o ile kaczki...
Typowa niedziela na jeziorem. Od rana do wieczora w wodzie, na supie, pod wodą, na kocyku. Po południu udaliśmy się na pizze, jak zwykle nie dało...
Sobota zaczyna się zimno i deszczowo, dzięki temu mamy czas skończyć auto Lego (oddzielny wpis niebawem). Koło południa nagle się rozpogadza. Zabieramy zatem Supy na plażę...
Co się odwlecze… Miało być zwiedzanie w 2016, udało się w 2020. Prognozy mówiły o deszczowym piątku, dlatego bez żalu opuścili kemping i pojechaliśmy na wycieczkę....
Rano nie było takiego upału jak ostatnio, my i tak poszliśmy na SUPową wyprawę. Po 2h i 6km mieliśmy dość, dodatkowo prognoza pogody informowała o burzy....
Kolejny gorący dzień nad wodą za nami. Coraz dalej wypuszczamy się na supach, krem z filtrem 50 nie pomaga, po południu słońce pali przez ubrania. Dziś...
Od rana zabraliśmy Supy nad wodę i rozpoczęliśmy aktywny wypoczynek. Trochę popływaliśmy, trochę poskakaliśmy z pomostu (jezioro ma tylko 160m głębokości, a przy brzegu jest odrazu...
Niby tylko 260km a łatwo nie bylo, tir na tirze, upał. Wyjechaliśmy przed 10 bo na miejsce mieliśmy dojechać po 14. Zrobiliśmy sobie przerwę na zakupy...
Tegoroczne wakacje rozpoczynamy bardzo późno (winna jest skręcona kostka i ogólna sytuacja z koroną wirusem). Ruszamy chwilę po ósmej, o 11 mijamy Częstochowę (znów jechaliśmy dk91)....
Niestety pogoda sprawdziła się jak nigdy, już nocą zaczęło padać, rano nie przestało. Z moją nogą jazda w błocie nie miała żadnego sensu. Zebraliśmy się przed...
Zgodnie z planem dzisiejszy dzień spędziliśmy w Szczyrku na tutejszych trasach. Na początku trochę pobłądziliśmy bo trasy rowerowe są pod gondolą a nie w centrum pod...
Rano noga znacząco nie różni się od tej z wieczora, ale mogłem pojechać do sklepu i apteki. Tam dowiaduje się o sklepie medycznym w Wiśle, gdzie...
Rozpoczynamy od najbliższego bikepaku. Już przed południem kupujemy karnety całodniowe i ubezpieczenie. Zaczynamy od zielonej trasy, która w porównaniu z Lipnem daje nieźle popalić. Tata po...