Wyjazdy urlopowe

Read more
  • 13 sierpnia 2020

Rano nie było takiego upału jak ostatnio, my i tak poszliśmy na SUPową wyprawę. Po 2h i 6km mieliśmy dość, dodatkowo prognoza pogody informowała o burzy....

Read more
  • 12 sierpnia 2020

Kolejny gorący dzień nad wodą za nami. Coraz dalej wypuszczamy się na supach, krem z filtrem 50 nie pomaga, po południu słońce pali przez ubrania. Dziś...

Read more
  • 10 sierpnia 2020

Niby tylko 260km a łatwo nie bylo, tir na tirze, upał. Wyjechaliśmy przed 10 bo na miejsce mieliśmy dojechać po 14. Zrobiliśmy sobie przerwę na zakupy...

Read more
  • 9 sierpnia 2020

Tegoroczne wakacje rozpoczynamy bardzo późno (winna jest skręcona kostka i ogólna sytuacja z koroną wirusem). Ruszamy chwilę po ósmej, o 11 mijamy Częstochowę (znów jechaliśmy dk91)....

Read more
  • 16 lipca 2020

Niestety pogoda sprawdziła się jak nigdy, już nocą zaczęło padać, rano nie przestało. Z moją nogą jazda w błocie nie miała żadnego sensu. Zebraliśmy się przed...

Read more
  • 13 lipca 2020

Rozpoczynamy od najbliższego bikepaku. Już przed południem kupujemy karnety całodniowe i ubezpieczenie. Zaczynamy od zielonej trasy, która w porównaniu z Lipnem daje nieźle popalić. Tata po...

Read more
  • 12 lipca 2020

Tym razem nietypowo zaczynamy wakacje. W niedzielny poranek owszem wstajemy skoro świt i już po chwili jedziemy autem… tyle że oddać głos w wyborach prezydenckich. Prawdziwe...

Read more
  • 23 lutego 2020

Po raz pierwszy pojechaliśmy na Podhale, dodatkowo był to termin ferii w Mazowieckiem. Na forach pisano że taki wyjazd jest bez sensu, że kolejki do wyciągów...

Read more
  • 22 lutego 2020

Poranek wita nas piękną pogodą, aż nie chce się wracać. Ale przed 10:00 opuszczamy nasz nocleg, by po krótkich zakupach udać się w rodzinne strony. Niestety...

Read more
  • 21 lutego 2020

Jak go nie ma to było, to było źle i smutno. Długo się martwiliśmy czy będzie go wystarczająca ilość w ferie by jeździć na nartach. Dziś...

Read more
  • 20 lutego 2020

Nocą popadało, rano sprawdziliśmy który stok jest pusty i wybraliśmy Harendę w Zakopanym. Mama wybrała się na pieszą wycieczkę na Gubałówkę , a Mnie w swoje...