2024
Jesienne porządki
Ładna pogoda w weekend pozwoliła przygotować dom do nadejścia zimy. Udało się umyć okna, przyciąć winobluszcz na tarasie, ostatni raz...
Bieg Łosia
Mieszkanie w otoczeniu KPN zobowiązuje do uczestnictwa w takim biegu. Wybraliśmy krótszy dystans – 10km. Po biegu kuchnia połowa smakowała...
Modernizacja rekuperacji
Po wielu latach od zakupu rekuperatora udało mi się dokupić sterownik „smart home” do niego. Oczywiście nie jest to sterownik...
Sierpniowe rowerowanie
Jak rok temu tak i w tym roku sierpień okazał się miesiącem rowerowych wycieczek, przejechaliśmy ponad 500km. Z ciekawszych miejsc...
Uszczelnianie tarasu
Na styku tarasu i „ogrodu zimowego” było od początku miejsce które przeciekało, wreszcie dowiedziałem się jak rozwiązać ten problem. Po...
Wycinka nad tarasem
Niestety nasz sąsiad nie poczuwa się do pielęgnacji drzewa rosnącego na granicy (a może to jest nasze drzewo??). Po dwóch...
Paul Kalkbrenner – koncert
Tym razem letnia scena progresji, 2 godziny szybko minęły, szkoda tylko że były tak długie kolejki po piwo… Ps Udało...
Roczny przegląd auta
Poza standardową wymianą oleju i nnych płynów wraz z filtrami, przeglądem AC, doszła wymiana gum w zawieszeniu, oraz wymiana oleju...
Ścianka wspinaczkowa
Po via ferratowych wakacjach, syn postanowił zbudować sobie w Warszawie ściankę wspinaczkowa. Po krótkim studiowaniu internetu wiedzieliśmy jak się do...
Powrót do domu
Budzik obudził mnie o 9:00, ledwo ruszyliśmy chwilę przed 10, jeszcze tylko wlać 50l paliwa do pustego baku i można...
Przez Lienz do Linz
Nie wstajemy skoro świt bo nikt nie miał siły, pogoda jakaś dziwna niby słońce ale nie ma porannego wiatru, sporo...
Cima Capi
Na koniec zostawiliśmy sobie prostą feratę z pięknymi widokami i długim podejściem. Mieliśmy wyjechać o 10 i prawie by się...
Preore, Canale di Tono i wodospad
Po porannych zakupach, udaje nam się wyjechać koło 10, po godzinie jesteśmy w Preore, kilometr dalej zaczyna się nasza farata....
Rejs po Gardzie
Dziś mieliśmy wykupiony rejs po Gardzie, dlatego już o 10 opuściliśmy kemping i udaliśmy się do Rivy gdzie o 11...