Wszystkie
Drugi dzień jeździliśmy po „niedzwiadku”, pogoda była dziś dużo gorsza, sił też już mniej jakby. Zaczęliśmy ok 10, padający śnieg szybko zniechęcił nas do tras 12a,...
Śniadanie było od 8:00, więc za długo nie pospaliśmy. Na parkingu pod wyciągiem byliśmy po 9:00, a pierwsze zjazdy zaczęliśmy 30 minut później. Oczywiście na górze...
Na zapoznanie z tutejszymi trasami wyruszyliśmy z Dolnych na Horne Miseczki. Ponieważ był to dzień aklimatyzacji, zrobiłam tylko 3 kółka po 3,5 km wokół Mechovinca. Droga...
Tegoroczny wyjazd narciarski postanowiliśmy spędzić w Czechach (wygrały krótszym dojazdem i lepszą polityką odnośnie szczepień covidowych dla młodzieży). Špindlerův Mlýn wybraliśmy, bo łączy ze sobą narciarstwo...