Wiosenna zmiana opon
Wreszcie zima (temperatury) postanowiła odejść i można było się zabrać za wymianę opon.
Wreszcie zima (temperatury) postanowiła odejść i można było się zabrać za wymianę opon.
Ponad tydzień pracy (tata trochę pomagał) i powstała taka makieta:
Prace jak co tydzień powoli posuwają się w dobrym kierunku, dodatkowo dziś cała góra została posprzątana – odkurzyć 80m2 wcale...
Łatwo nie było, ale wreszcie skończyłem, jeszcze położyć gładź i można malować.
Tym razem bez większych przygód, olej, wszystkie filtry, coś w zawieszeniu z przodu + zbieżność, tylne światła, klocki z przodu...
Druga odsłona budowli z klocków lego, jakoś nas nie zachwyciła…
Potrzeba matką wynalazku. Potrzebowaliśmy na tydzień miejsca na klocki Lego. Niestety okazało się, że pojemnik musi być przynajmniej o wymiarach...
You need to be logged in to view this content. Proszę Log In. Nie masz konta? Dołącz do nas.
Wreszcie zabrałem się za pracę z kuchennym sufitem. W piątek zagruntowałem, w sobotę nakładałem gładź (na ścianę) i znowu gruntowałem,...
Postęp prac spadł… wizualnie. Obecnie pracuje w pyle gipsu, tu nałożę gładź, tam ją zetrę – na szczęście coraz mniej...
Dziadek zaskoczył nas przenosząc ognisko w bardziej oddalone od cywilizacji miejsce. Tu nie powinno nikomu przeszkadzać 😉