2018
Wyruszamy z kempingu przed 10, Wiedeń mijamy przed 15, w Ostrawie jesteśmy przed 19. Udało nam się jeszcze skoczyć na obiad do Ostrawy. Wysłano ze smartfonu...
Wykorzystujemy każda chwilę by się wymoczyć w wodzie i słońcu tego ostatniego dnia nad jeziorem. Po południu szalejemy na sankach, a wieczorem syn pływa z kaczkami....
Cały dzień w wodzie. Wysłano ze smartfonu Sony Xperia™
Dziś wybraliśmy się na wycieczkę do okoła jeziora Millstatter See. Niby 30km a dało popalić. W sumie wyszło ponad 400m przewyższeń. Zmęczeni jazdą w 30C upale...
Dziś było wszystko. Wstaliśmy rano się moczyć w jeziorze ale przed 13 przyszła burza i wygoniła nas zwiedzać. Zrobiliśmy też zakupy na ostatnie dni. Po powrocie...
Zrobiłem sobie trening rowerowy. Szutrowy podjazd na wysokość 900m n.p.m. (z 500m) Forma niestety nieobecna. Godzinę się męczyłem. Na szczęście po powrocie wskoczylem do jeziora i...
Cały dzień na kempingu, większość w wodzie. Odpoczynkiem to się chyba nazywa. Wysłano ze smartfonu Sony Xperia™
Dziś miały być kąpiele w jeziorze, ale coraz bardziej się chmurzyło więc wybraliśmy się zwiedzać. Pojechaliśmy przejecyac się drogą widokową Nockalmstrasse. 35km super widoków i sporo...
Dziś rowerowaliśmy. Kemping – wyciąg – 1500m npm i dalej w dół kilkanaście kilometrów. Potem znowu grzecznie na kemping. Po południu spacerek, jeziorko, kaczek karmienie i...
Mając karty Karynckie wybraliśmy się na wycieczkę autem. Pipy wybrały fabrykę sera. Aby tam dojechać musieliśmy odwiedzić Italię i przełęcz której nazwy teraz nie pamiętam. Wyladowalismy...
Rano padało, więc się z niczym nie spieszyliśmy. Pojechaliśmy autem na zakupy do Villach. Kupiliśmy też karty Karynckie by od jutra trochę zwiedzać. Po południu klasycznie...