Miałam odnośnie dzisiejszego dnia trochę inne plany – zamierzałam zwiedzić nieodkryte trasy biegowe Harrachova. Pogoda spłatała nam jednak figla. Było tak ponuro i mgliście, że wybrałam...
Wszystkie
Dziś nie było słońca, dziś wszystko było białe. Mimo to już o 10:00 siedzieliśmy w skibusie. 10 minut później bez kolejki wsiedliśmy na kanapę i po...
Dzisiaj zaryzykowałam i udałam się z chłopakami do skibusa, a następnie orczykiem kanapowym na test nowej traski biegowej. Nadal dziwi mnie podjeżdżanie orczykiem na trasę biegową,...
Znowu wstaliśmy wcześniej, by dłużej jeździć. Dziś wyruszyliśmy we trójkę pustym skibusem. Dopiero po wjeździe krótszą kanapą rozdzieliliśmy się na zajęcia w podgrupach. Z synem pognaliśmy...
Dzień przerwy od nart zjazdowych wykorzystaliśmy na wizytę w Jakuszycach i małą rundkę po tutejszych trasach. Miało być 5km, wyszło ponad 12km. Dotarliśmy nawet na Samolot....
Dziś chwyciłam narty pod pachę i podczas gdy chłopaki jechali na stok wygodnym skibusem, ja na piechotę pokonałam ponad kilometr, by móc pojeździć na odkrytym wczoraj...
Dziś był piękny słoneczny dzień, na stoku byliśmy 40min wcześniej. Niestety na ten sam pomysł wpadło więcej narciarzy. Trochę przez to były dłuższe kolejki do kanap...
Rano ciężko było wstać po wczorajszych biegówkach. Wyszliśmy przed 11 i udaliśmy się w dwie strony. Żona pobiegła na biegówkach do harrachov, a my skibusem udaliśmy...
Rano zgodnie z ustaleniami bierzemy narty biegowe i idziemy 2km do pobliskiego skiarealu. Tam ładujemy się na orczyk i po chwili jesteśmy na szlaku biegowym. Do...
Wyjechalismy przed 10, po 3h był obiad we Wrocławiu. Po kolejnych 2h byliśmy na miejscu. Rokytnice nad Jizera bardzo się nie zmieniły przez ostatnie 10lat. W...
Jako że Żona brała udział w warsztatach – Świat zamknięty w szkle, ja miałem 2h na zwiedzanie ogrodu botanicznego w Powsinie. Środek zimy, wszystko pod śniegiem,...
Zima trzyma, śnieg spadł więc weekendowych atrakcji w bród 😉 Dodatkowo mieliśmy dodatkowego podopiecznego na pół weekendu. Jeszcze jakby było mało, dowiedzieliśmy się że nasz Syn...