Wszystkie

Read more
  • 19 lipca 2017

Pogoda jest dla nas bezlitosna. Wszędzie naokoło są burze, a u nas upalnie, tylko fale na jeziorku gwałtowniejsze. Zepchnęły nas tak mocno, że Tata musiał uskuteczniać...

Read more
  • 18 lipca 2017

Pogoda rozpieszcza, 35C, bezchmurne niebo, nic tylko moczyc tyłki w jeziorze. Po 15.00 robimy sobie wycieczkę na zakupy do Villach. Wracając, odkrywamy niezłe burzowe chmury w...

Read more
  • 15 lipca 2017

Po zakupach pojechaliśmy na znajdującą się w mieście drogę widokową. Wjazd dzięki karcie darmowy, następnie 16km podjazd z 500m na 1750m. Na początku zwiedziliśmy skocznię, na...

Read more
  • 15 lipca 2017

Od dziś jesteśmy „pro” 😉 Sklep (falle.at) znalazłem w Villach w tygodniu, w międzyczasie wyszło, że Szymon chce jeść kolacje z grilla, by chodzić spać z...

Read more
  • 13 lipca 2017

Dziś po trudach zwiedzania wypadł dzień odpoczynku. Niestety pogoda bywa kapryśna i pełnego słonka doświadczaliśmy tylko momentami. Ale co to dla nas znaczy 😉 I tak...

Read more
  • 11 lipca 2017

Dziś wybraliśmy się kolejką górską znad naszego jeziora na szczyt Gerlitzen położony na wysokosci prawie 2000m. Mimo braku idealnej pogody wiele zobaczyliśmy i nawet nie zmokliśmy...

Read more
  • 10 lipca 2017

Jako że  leżenie w wodzie powoduje samospalenie (mimo używania kremow z wysokimi filtrami UV), dziś zaczęliśmy zwiedzanie. Niestety dojazd do pierwszej atrakcji nas pokonał… Nawigacja postanowila...

Read more
  • 7 lipca 2017

Wiedeń jak zwykle nie rozczarował, choć po raz pierwszy zwiedzaliśmy go w pełni lata i to  takim upale (32 C). Podczas włóczęgi po mieście było to,...

Read more
  • 6 lipca 2017

Wyjechaliśmy o 9:15, na kemping w Wiedniu dojechaliśmy o 19:45. Tempomat to bardzo pomocna sprawa przy takich odległościach. Spalanie w normie, tj. 8,9l/100km. Jutro wizyta w...