Pogoda dopisuje (choć noce są zimne), więc nie siedzimy w miejscu, tylko zwiedzamy. Dziś pojechaliśmy do Skalnego Miasta koło Jicina, gdzie Szymon doskonalił wspinaczkę i pokonywanie...
lipiec 2010
Dziś byliśmy w najstarszym ZOO w Czechach, gdzie atrakcją są białe tygrysy. Po południu szaleliśmy na placach zabaw i graliśmy w piłkę. Teraz usypiamy (na siedząco).
Dziś o 3 w nocy obudził (rodziców) niezły deszcz, na szczęście namiot to wytrzymał. Syn wstaje jak gdyby nic przed 7 i po długich bojach udaje...
To był dzień laby, z rana trochę się obijamy, jeśli można tak powiedzieć, bo Szymon nie może pozostać bez ruchu dłużej niż 30sek. Ok. południa zmęczeni...
Rogatki Warszawy minęliśmy chwilę po 8 rano, do Liberca docieramy bez problemów trochę po 15. Robimy małe zakupy w znanym nam centrum handlowym i na kempingu...
You need to be logged in to view this content. Proszę Log In. Nie masz konta? Dołącz do nas.
Już niedługo jedziemy, przed siebie jedziemy. Dokładnie nie wiadomo, gdzie. Dobra, mamy jakieś plany: A: Roznov pod Radhostem, Pilzno, Karlowe Vary B: Liberec, Czeski Raj, Czeska...