lipiec 2008

2008

Odpoczynek

Dziś było leniwie i spokojnie, trochę padało. Cóż, już w sobotę wracamy, a jutro jak pogoda pozwoli ostatni rower 🙂

17 lipca 2008

Martigny

Pozdrowienia z rzymskiej Szwajcarii. Trochę pada, ale jeszcze nie jest tragicznie. Mamy juz plany na następne dni, a potem pora...

12 lipca 2008

Burza

Dziś już czwarta, a chyba i piątą słychać… Pod namiotem mamy jezioro 4 kantonów. Jutro jedziemy gdzie indziej.

6 lipca 2008