W październiku udało mi się osiągnąć wydawało by się niemożliwe (jeszcze niedawno) łączne 100km biegu. Złożyło się na to 14 treningów które trwały 11h i 13min...
Czas przestawili i ciemność nastała, o ile na posesji mamy oświetlenie to przed panowała ciemność. Najtrudniej było znaleźć odpowiednią oprawę, trochę czasu mi zajęło wertowanie allegro,...
Piękny jesienny weekend zmotywował nas do większej niż zazwyczaj aktywności. Po wczorajszym bieganiu dziś miał być spacer, ale że towarzystwo się nam wykruszyło, to wybraliśmy się...
Dość szybko się okazało, że nasz narciarz przeskoczył umiejętnościami swoje kolejne narty. Od dziś jeździ już na 150cm i szybko zwiększył maksymalną prędkość na zielonym o...
Na wiosnę ogrodziliśmy kawał działki, teraz przyszła pora coś na niej posadzić. Jako że ta część działki ma być jak najbardziej naturalna, żona znalazła szkółkę leśną...
Zmotywowany pracami znajomego we własnym nowym mieszkaniu, zabrałem się za wykończenie ostatniego pokoju – jaskini zwifta. Roboty nie było dużo – obrobić drzwi i okno, pomalować...
Powoli ogarniamy przejazd by był bardziej zielony 😉 Przy pustym płocie wcześniej pojawiła się lawenda i rozchodniki, teraz przyszła pora na wiciokrzew zimozielony.
Dirtowa hopa zarosła i się ubiła, dlatego mimo braku chęci na rowerowe szaleństwa po lipcowej przygodzie, ogarnąłem naszą hopę. Kilka palet, trochę wkrętów i 5l mchowego...
Niestety im więcej się jeździ, tym większa szansa na … stłuczkę. Na szczęście tylko zderzak stracił trochę lakieru, bo ten uszkodzony element czeka już na wymianę.
Od września mieliśmy wrócić do mieszkania w Warszawie, dlatego po urlopie przyjechaliśmy je posprzątać. Jakie było nasze zdziwienie jak okazało się że cały blok jest przykryty...