Koniec
Obudziło nas koszenie traw o 8:00, zanim się zebraliśmy i wyjechaliśmy była 11. do 12 jedliśmy śniadanie w pobliskiej Billi....
Obudziło nas koszenie traw o 8:00, zanim się zebraliśmy i wyjechaliśmy była 11. do 12 jedliśmy śniadanie w pobliskiej Billi....
Rano było upalnie, wiec zamiast zwiedzania było moczenie się w wodzie. Dopiero po 13 wyruszyliśmy na podbój sklepów. Klasycznie byliśmy...
Może nie łatwo i szybko, ale bez korka w Wiedniu. Z buchticzkami śliwkowymi i miejscowym piwem. Witamy w Czechach. PS...
Miało być strasznie, ciężko i powoli, a było bardzo łatwo. Dopiero ostatnie 12km ostatniego podjazdu przed Graz dało nam się...
Po przejechaniu ponad 500km, pokonaniu ponad 700m przełęczy, dotarliśmy pod Padwe. Po prawie 8h w aucie z radością wskoczylismy do...
13h, prawie 600km, ledwo żywi… jutro ostatni plażing (opis niebawem)
Kolejny na tych wakacjach dzień plażowania. Woda, piasek, woda i tak 6h minęło. Dobrze że jest gdzie zjeść na plaży....
Główny cel wyjazdu osiągnięty. Stary Rzym zwiedzony (na pewno nie cały). Rzymianin radosny. Jutro plażing 😀
Dziś po 15 dojechaliśmy, rozbiliśmy się i poszliśmy plażować. To ostatnie najlepsze. Dawno nie było takiej frajdy z plaży i...
Dziś pogoda wybrała co robimy. Najpierw pojechaliśmy do San Marino, gdzie dobrze że sprzedawali parasole. Niestety o tym że mogą...
Kolejne 150km za nami. Dziś było szybko i przyjemnie mimo wybrania drogi „SS” a nie autostrady. Teraz będzie kilka dni...