Wyjazd na Openera

Po prawie trzech latach czekania wreszcie wyruszyliśmy do Trójmiasta na festiwal Opener.

Wyjechaliśmy chwilę po 18, nawigacja sugerowała przejazd S7 (szkoda tylko że nadal większą część drogi jest w budowie). Miały być 4 godziny jazdy i były 😉. Mogło być lepiej ale tankowanie na Orlenie to teraz długie kolejki… (gdybym wiedział że następna stacja jest za 40km… niestety rezerwa motywowała do wcześniejszego tankowania).

Na miejscu wszystko poszło szybko i sprawnie zgodnie ze wskazówkami z booking i dzięki temu przed 23 byliśmy na plaży 😆 Cisza i spokój, nie licząc dużej ilości jeży.

Jutro zwiedzamy i balujemy na festiwalu.