Zrobiło się cieplej, otworzyli lasy, zamknięcie szkół przedłużyli do 24 maja. Zamówiliśmy pierwszą pizzę od dawna, zrobiliśmy ognisko 😉
Susza taka, że przez ekran komputera widać, a Państwo wielkie ognisko sobie urządzają w otulinie KPN 😉 No pięknie, pięknie. Przypomina się od razu Biebrzański Park Narodowy.
Widzę że każdemu z osobna należy napisać 🙂 . Przed ogniskiem teren do okoła i okoliczne drzewa zostały zlane wodą. Dodatkowo co jakiś czas moczyliśmy teren do okoła ogniska w jego trakcie. Samo ognisko tak imponująco wyglądało tylko do zdjęcia potem ledwo się paliło.