Dawno dawno temu (jakieś 6 lat) był sobie włącznik światła dwa obwody żarówek i żyło sobie to długo i … Ale teraz zachciało się co najmniej wydzielenia 3 obwodu oświetlenia na suficie…
W domu mamy już kilka urządzeń sterowanych bezprzewodowo dzięki przełącznikom Sonoff, tylko sterowanie ich jest z telefonu. Niedawno kupiłem 3 kanałowego pilota 433MHz udającego ścienny wyłącznik i mostek by połączyć urządzenia 433 z tymi WIFI. Niestety nie doczytałem że taki pilot nie podaje stanu ON/OFF a to oznacza że do każdego obwodu potrzeba dwóch kanałów/przycisków.
Oczywiście istnieją dedykowane rozwiązania tylko wymagają doprowadzenia 230V do włącznika. Miałem wreszcie chwilę i postanowiłem coś z tym zrobić. Niestety po pierwsze nie mogłem sobie przypomnieć jak ja to wszystko tu połączyłem 6 lat temu (działać działało). Po drugie pomiary elektryczne pokazały że… lepiej nie mówić. Po trzecie próby dopasowania zasilania by 230V było w ścianie i na suficie skończyły się wywaleniem korków 😛
Zostało ubrać się jak górnik i wybrać w niebezpieczną podróż na strych w celu odnalezienia puszki która jest gdzieś nad podwieszanym sufitem i pod ociepleniem. Na szczęście kiedyś zrobiłem dużo zdjęć 😉 Po odnalezieniu puszki zrobiłem instalację od nowa. Potem było już z górki, podłączyć sparować, przerzucić brakujące kabelki i cieszyć się 3 działającymi obwodami oświetlenia sufitu.
Wyjaśniając jak to działa: włącznik 3 przyciskowy w ścianie po wifi komunikuje się z 3 przełącznikami umieszczonymi pod sufitem (na jednym obwodzie 230V) do których podłączone są odpowiednie źródła światła. Dodatkowo można tym sterować przez aplikację w telefonie.