Dzień w aucie z zakupami w tle. Na dodatek kupić coś do jedzenia (pizze w pizzerii) w Czechach okazało się nie lada problemem. No ale wiać tu nie sezon :/
PS
Bieżnikowane opony zimowe spisują się rewelacyjnie. (Jedynie powyżej 130km/h zaczynają przeszkadzać)