Nasz przyszły dom zaatakowały wypustki, biedronki lub krety. Połowa przyszłej podłogi jest w tym czymś. Jeszcze tylko 10m2 styropianu i cała podłoga będzie biała, potem pewnie zostanie zakopcowana, by na końcu przyjąć 500m rur. Ale to kiedyś…
Stan na dziś na zdjęciach: