Dziś posprzątałem na budowie, ogarnąłem trochę narzędzia, zaszpachlowałem sufit i podłączyłem docelowo oświetlenie w sypialni. Następnie zabrałem się za tworzenie sufitu w salonie. Stelaż szybko powstał, potem przyszła kolej na rozkładanie folii. Jeden pas zrobiłem wraz z wypuszczeniem szpilek. Reszta jutro