Nowe sanki – BIG BOBBY BOB

Czekając na zimę rozwiązaliśmy problem z sankami. Stare niebieskie kupione w markecie już na wiosnę były za małe, pamiętający jeszcze moje dzieciństwo skuter z ZSRR jest dużo za ciężki na ciągnięcie Szymona do przedszkola.

Co ciekawe wcale nie jest łatwo kupić fajne sanki w Polsce, są albo drewniane albo jakieś plastikowe wypraski.

Na szczęście żyjemy w czasach globalizacji i zakupy w innym kraju nie są czymś trudnym.

 

Oto BIG BOBBY BOB

sanki

Ma nawet amortyzowaną płozę